Thomas Müller potwierdził w sobotę, że rzeczywiście był w Barcelonie kilka dni temu, ale zaprzeczył temu, że jego wizyta miała na celu negocjacje transferowe z mistrzami Hiszpanii.
Napastnik Bayernu Monachium był widziany w restauracji Boca Grande w stolicy Katalonii, ale powiedział: „Byłem tam, ale nie w celu negocjacji. To była zwykła wycieczka do pięknego miasta, w charakterze wypoczynku”.
Nowa umowa Müllera
Thomas przedłużył również umowę z zwycięzcami poprzedniej edycji Ligi Mistrzów do 2017 roku, gdyż jak sam stwierdził, czuję się tam dobrze i kocha ten klub. „Każdy, kto mnie zna, wie, że Bayern to mój dom”, oznajmił Müller.
Źródło: MundoDeportivo.com