Neymar zapewnia, że zrobi wszystko, aby być do dyspozycji trenera podczas ostatniego ligowego spotkania z Atlético Madryt. Brazylijczyk nie będzie mógł grać w najbliższych meczach z powodu kontuzji śródstopia w lewej nodze.
„Wiedziałem, że trochę będę musiał pauzować z powodu tego urazu, ale byłem trochę przestraszony. Po pierwsze, w ogóle nie chciałem mieć urazu, a po drugie… Mistrzostwa Świata. Mam jednak trzy tygodnie na ciężką pracę i moim celem jest być w stanie zagrać w ostatnim spotkaniu Barcelony”, powiedział Neymar dla O”Globo.
Brazylijski napastnik wyjaśnił swoją kontuzję: „To był obrzęk, który już miałem jakiś czas temu. Chciałem bardzo grać w tym finale. To trochę bolało, a pod koniec meczu już tak bardzo, że nie mogłem postawić stopy na murawie”.
Zawodnik, który pauzował przez kilka spotkań na początku sezonu z powodu urazu kostki, powiedział: „To straszne być na boku, kiedy się nie trenuje, nie gra. Widzę, jak moja drużyna gra, trenuje, a ja nie jestem w stanie to robić. To jest najgorsze uczucie, jakie może doświadczyć piłkarz”.
Źródło: Marca.com