Trudna sytuacja Bartry
Podczas środowego meczu, stoper Blaugrany znów będzie oglądał poczynania swoich kolegów z pierwszego zespołu z wysokości trybun. W ostatnim czasie zaczęły padać pytania odnośnie jego roli w drużynie Martino.
Tata na początku nie wykluczał możliwości transferu Bartry, później jednak zmienił zdanie. Podczas konferencji prasowej wspomniał zimowe okienko transferowe, co znaczyło, że na ten moment trener nie potrzebuje w zespole, żadnego nowego obrońcy.
Wydaje się, że Martino nie tylko nie potrzebuje kolejnego obrońcy, ponieważ jego działania wskazują na to, że ma on ich w swoim składzie zbyt wielu. W ostatnim meczu na Vicente Calderón na linii obrony grali Mascherano i Piqué, a Marc został odesłany na trybuny.
Swoją decyzję trener Martino tłumaczył na późniejszej konferencji prasowej w następujący sposób: „Dlaczego zrezygnowałem z Bartry? Nie potrzebowałem aż tylu obrońców”.
W swoim składzie ma jeszcze do dyspozycji Sergio Busquetsa i Alexa Songa i obaj mogą występować na środku obrony. Nie wolno także zapominać o Puyolu, który lada moment będzie mógł wrócić do gry.
Źródło: As.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.