Martino: Piłkarze tacy jak on są rzadkością
Gerardo Martino wypowiedział się podczas konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem rewanżowym o Superpuchar Hiszpanii. Argentyńczyk przyznał, że Leo Messi trenował z resztą zespołu i „trenował ciężej od piłkarzy, którzy nie grali w spotkaniu z Málagą”. Dodał też, że Neymar „jest gotowy do gry”, ale ostateczną decyzję podejmie w środę.
Na pytanie odnośnie tego co sądzi o tym, że Barça jest uważana za faworyta do zdobycia trofeum, Martino stwierdził, że jego piłkarze są tego zawsze w pełni świadomi. „Przed pierwszym meczem powiedziałem, że logicznym było dla nas to, że będziemy uważani za faworytów. W każdych rozgrywkach, w których bierzemy udział jesteśmy faworytami. Musimy z tym żyć i wiedzieć jak sobie z tym radzić. Nie martwi mnie kiedy ludzie tak mówią”, powiedział Argentyński szkoleniowiec, który dodał, że nie oczekuje „innego spotkania”, niż to, które miało miejsce na Calderón.
Opieka nad Neymarem
Jednym z powracających tematów podczas popołudniowej konferencji prasowej była forma Neymara i jego zdolność do wyjścia w podstawowej jedenastce. Martino wyjaśnił, że „Jestem zobligowany do opieki nad moimi zawodnikami. Jeżeli chodzi o Neymara, który jest młody, nawet bardziej. W mojej wizji ma on być piłkarzem Barcelony jeszcze przez 10 do 12 lat, a nie naprawiać moje problemy w jednym meczu. Chcę tylko by wszystko potoczyło się dla niego jak najlepiej, a teraz sprawy toczą się poprawnie. My, trenerzy, robimy to, co uważamy za najlepsze (dla piłkarzy)”.
„Narodziny takich piłkarzy jak on są rzadkością. Są to zawodnicy, którzy zaznajomieni są z presją. Ci piłkarze szukają pasji w kibicach. Neymar jest jednym z nich. Wie jak podchodzić do początku sezonu, radzi sobie bardzo dobrze”, powiedział w temacie Brazylijczyka Tata.
Busquets kluczowy dla Barçy
Dalej trener przeszedł do chwalenia Sergio Busquetsa, który przedłużył swój kontrakt z klubem do 2018. „Busquets jest dla zespołu kluczowym piłkarzem w wyniku tego jak gra i jak gra cały zespół, gdy jest on boisku”. Na temat ewentualnych nowych kontraktów przed zakończeniem letniego okienka Martino przyznał, że „jest zadowolony z piłkarzy, których obecnie posiada. W odniesieniu do środkowego napastnika i środkowego obrońcy, jeżeli w czasie trwania sezonu zauważymy, że jest nam ktoś potrzebny, będziemy się tym martwić w zimowym okienku transferowym”.
Liczą się zwycięstwa
„To oczywiste, że lepiej jest zacząć sezon od zdobycia tytułu, niż jego utraty. Zwycięstwo w Superpucharze zdecydowanie podniosłoby morale w zespole. Postaramy się zagrać najlepiej jak potrafimy, żeby pokonać naszego przeciwnika”, zakończył Tata Martino.
Źródło: FCBarcelona.cat
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.