Agent piłkarza Manchesteru City Yaya Touré, Dmitri Seluk, wypowiedział się w ostatnim czasie, dając wskazówki, że jego klient może następnego lata opuścić Anglię i podał jednego z kandydatów do nowego pracodawcy… FC Barcelonę.
Pomimo najwyższych zarobków w Premier League i jego umowa kończy się dopiero w 2015 roku, agent Yaya Touré naciska na przedstawicieli Manchesteru City, aby jego klient mógł otrzymać podwyższkę, jak to miało miejsce w Barçy.
Dimitri Seluk, aby to osiągnąć, już rozpoczął wywierać presję na Citizens, aby poprawić uposażenie afrykańskiego piłkarza. „Touré zrobił co mógł w City i potrzebuje nowych motywacji. Chciałby mieć nowe wyzwania. Może podpisać umowę z wieloma klubami, jak Chelsea czy Bayern. Chciałbym zobaczyć ofertę od Barcelony”, powiedział dla Goal.com.
Na chwilę obecną zarząd Manchesteru City nie robi sobie nic ze słów agenta i jeszcze nie zaproponowal poprawy warunków umowy Touré.
Źródło: Sport.es
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>" + "script>„);