Kyle Maynard w La Masii
Jeden z najbardziej podziwianych, niepełnosprawnych sportowców na świecie, jest przykładem dla nas wszystkich. Sam wybrał się do Barcelony i spotkał się z młodymi zawodnikami Barçy. Jak sam mówi „moje przesłanie jest proste – życie nie jest łatwe, ale nie ma na kłopoty żadnych, dobrych wymówek”.
Autor książki „Żadnych wymówek” spotkał się z pierwszym zespołem FC Barcelony w minioną niedzielę. W poniedziałek wieczorem zjawił się w La Masii i w obecności młodych piłkarzy katalońskiego klubu wygłosił ciekawą i pouczającą mowę. Kyle Maynard to 26-letni sportowiec, który nie ma rąk do łokci i nóg do kolan. Jednak przeciwności losu nie powstrzymały go i dzięki determinacji, dążeniu do celu stał się wzorem dla nas wszystkich.
Osobiste motywacje
„Czasami jest tak, że emocje, a nie serce kierują naszym postępowaniem. Wszyscy mają problemy i rzeczy ciężkie do pokonania, jednak można je przezwyciężyć”, powiedział Maynard, człowiek który w wieku 10 lat był na skraju ludzkiej wytrzymałości. „Byłem na miejscu samobójstwa. Wtedy pomyślałem nad swoim życiem, że nie chcę tak skończyć, nie chciałem też być ciężarem dla innych. Moja ciemna strona hamowała mnie i nie pozwalała iść dalej, jednak z czasem zrozumiałem, że ból to normalność w życiu, ale można z nim walczyć nie poddając się”, mówił dalej.
Maynard wie, że w życiu mieć cel to najważniejsza rzecz i bez względu na niepowodzenia i problemy, nie warto się poddawać: „Musimy się zapytać – dlaczego tu jesteśmy i co możemy robić, aby wszystkie przeciwności losu zostwić za sobą. To jest siłą napędową w życiu”. 26-latek obrał sobie za cel wspięcie się na Kilimandżaro…i udało mu się! Mimo wielu wątpliwości oraz problemów dopiął swego i pokazał, że nade wszystko warto mieć cele, marzenie i realizować je za wszelką cenę.
Źródło: FCBarcelona.cat
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.