Messi: Faus nie wie nic o piłce nożnej
Leo Messi obecnie przebywa w Argentynie, gdzie kontynuuje proces rehabilitacji, aby móc w nowym roku wrócić do gry w FC Barcelonie. Napastnik zgodził się wypowiedzieć dla RAC1 na temat ostatnich wiadomości na jego temat.
„Prawda jest taka, że psychicznie jestem skupiony na powrocie do zdrowia i nie myslę o niczym innym. Staram się uzyskać maksymalny poziom fizyczny i nie czytam bezpośrednio niczego. Moja rodzina jedynie wspomniała mi o czymś”, mówił Messi i dodał: „Bardzo żałuję tego, co się mówi o moim ojcu i moich znajomych, bo to, co robimy w tych spotkaniach jest w stu procentach korzystne dla innych”.
Messi uważa, że zrobiono z jego ojca „kozła ofiarnego”. „To jest śmieszne, ponieważ jestem głęboko przywiązany do mojego taty osobiście i zawodowo. On chce być prezesem mojej firmy i fundacji. Dba o to, abym ja mógł swobodnie grać w piłkę nożną. Jednocześnie chce zadbać o wszystko„, kontynuował.
Na koniec dziennikarze RAC1 zapytali Messiego o wiceprezydenta FC Barcelony, Javiera Fausa. „Pan Faus jest osobą, która nie wie nic o futbolu. On chce traktować Barcelonę, jako firmę, ale tak nie jest. Barcelona to najlepszy klub na świecie i powinien być prowadzony przez najlepszych menedżerów na świecie„, odpowiedział i na zakończenie dodał: „Ani ja ani nikt w okół mnie nie pytał o lepszą umowę”.
Źródło: Sport.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.