Wszystko wskazuje na to, że Éric Abidal już niedługo będzie biegał po boisku w barwach AS Monaco. Francuz miał kilka ofert z Francji, ale najnowsze doniesienia mówią, że Abi wróci do swojego pierwszego zespołu w karierze.
Abidal zadebiutował w 2001 roku w AS Monaco i zanosi się na to, że już niedługo podpisze dwuletni kontrakt z tym właśnie klubem. 33-letni zawodnik nie przedłużył kontraktu z FC Barceloną po sezonie, a prezydent Monaco, Dmitry Rybolovlev, nie próżnuje i podobno już przekonał Francuza do powrotu.
Agent Francuza, David Benditelli, powiedział, że „w przyszłym tygodniu zamierzamy podpisać kontrakt”. Zawodnikiem były jeszcze zainteresowane takie drużyny jak: Olympique Lyon, PSG czy Nicea. Nieśmiało mówiło się również o kontakcie z Pepem Guardiolą i Bayernem Monachium.
Monaco wraca do Lique 1 i poważnie się wzmacnia. Do zespołu dołączyli już: Falcao, João Moutinho czy James Rodrguez, a podobno negocjacje trwają i francuski klub myśli o sprowadzeniu Boatenga i Ivanovicia.
Źródło: Sport.es