Zeszła sobota będzie niezapomnianym dniem dla Miño, Sergi Gómeza i Romeu, gdyż ci zawodnicy Barcelony B zaliczyli debiut w oficjalnym meczu FC Barcelony. W oficjalnym meczu zadebiutował też Adriano, zagrał przeciwko swojemu byłemu zespołowi – Sevilli.
Pomimo przegranej, dzień 14 sierpnia 2010 roku w pamięci wymienionej trójki zawodników Barçy B wielkimi literami. W związku z brakiem zawodników do pierwszego składu musieli uzupełnić luki. Ich występ można zaliczyć do udanego.
Rubén Miño, 21 lat
Spokojny na bramce. Popisał się dwiema świetnymi obronami, najpierw w pierwszej połowie zatrzymał Navasa, a w drugiej wybronił groźny strzał Renato. Przy trzech straconych bramkach nie miał nic do powiedzenia, nie mógł ich wybronić.
„Jestem smutny z powodu przegranej. To duże wyzwanie debiutować w takim meczu, ale podszedłem do tego spokojny i potraktowałem to po prostu jak kolejne spotkanie w Barçy B. Bramki, które zdobyli gracze Sevilli były fantastyczne. Luis Fabiano i Kanoute to naprawdę wspaniali zawodnicy, ale czuję, że mogłem zrobić więcej. Możemy jeszcze odrobić straty z wyniku 3-1.”
Sergi Gómez, 18 lat
Pewny. Mimo, że wciąż gra mało meczów nawet w zespole Barçy B, dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków. Razem z Milito tworzył środek defensywy. Rozsądnie grał piłką w defensywie.
„Pomimo wyniku jestem szczęśliwy. Debiut to sprawdzian, ale obecność tak doświadczonych graczy jak Milito czy Abidal naprawdę pomogła mi pozostać spokojnym i nabrać pewności siebie. Skończyć presezon z pierwszym zespołem i zadebiutować w oficjalnym meczu jest jak sen. Jestem szczęśliwy, że Guardiola obdarzył mnie tak dużym zaufaniem.”
Oriol Romeu, 18 lat
Dominujący. Mimo, że opuścił presezon z powodu wyjazdu na Mistrzostwa Europy U-19, Pep Guardiola zdecydował się powołać go na wczorajsze spotkanie. Romeu zagrał w pomocy, gdzie wygrał więcej piłek niż jakikolwiek inny zawodnik z wyjątkiem Daniego Alvesa.
„Jestem szczęśliwy, że mogłem zadebiutować w oficjalnym meczu Barcelony. Przegrana boli, zawsze lepiej zadebiutować w zwycięskim meczu. Uważam, że w drugiej połowie możnaby powiedzieć, że nie jesteśmy przygotowani kondycyjnie na 100%. Byłem bardzo zmęczony. Uważam, że powinniśmy popracować nad naszą wytrzymałością.”
Źródło: www.fcbarcelona.com