Po odejściu Czyhryńskiego i Marqueza Pep Guardiola musi zdecydować kto zastąpi ich na środku obrony. Jednak nie zamierza przeprowadzać żadnych transferów, tylko sięgnąć po zawodników z Barçy B. Zaszczytu przejścia do pierwszej drużyny dostąpi trzech młodych piłkarzy: Andreu Fontas, Sergi Gomez i Marc Muniesa.
Przychylnie do tego pomysłu odniósł się Andoni Zubizarreta, a decyzję ogłosił już sam Guardiola. Gra jaką prezentowali trzej zawodnicy w zespole rezerw udowodniła, że są gotowi na przejście do Barcelony A.
Fontas: były pomocnik
Andreu Fontas jest najstarszym graczem z całej trójki (20 lat). Ważną częścią gry w obronie jest wyprowadzanie piłki, a sam zawodnik powiedział: „Zawsze grałem w pomocy dopóki Luis Enrique nie ustawił mnie na środku obrony dwa lata temu. Do gry na nowej pozycji dopasowałem się natychmiastowo. Wiedziałem, że to będzie ciężki sezon, mój pierwszy po przyjściu z drużyny młodzieżowej, ale czułem się dobrze na tej pozycji od samego początku”.
Wie, że po odejściu dwóch obrońców będzie łatwiej rozegrać więcej minut na boisku, jest też świadomy swojej roli w zespole: „Odeszło dwóch środkowych obrońców. Daje nam to większe szanse na występ jeżeli któryś z podstawowych graczy zostanie kontuzjowany”.
Muniesa – podąża śladami Pedro i Busquetsa
Muniesa (18) zadebiutował w pierwszej drużynie w ostatnim meczu sezonu 2008/09. Zawodnik wyznaje, że „nigdy nie spodziewałem się, że mogę zajść aż tak daleko. Mam teraz szansę występować w pierwszym zespole. Po odejściu dwóch świetnych graczy wszyscy środkowi obrońcy będą mogli teraz grać częściej”.
Dla piłkarza przykładem są Pedo i Busquets, o których mówi: „W ciągu dwóch lat przeszli z Tercera Division do pierwszego zespołu aby stać się ważnymi postaciami w FC Barcelonie i reprezenracjach”. Muniesa wie, czego oczekuje się od środkowego obrońcy w FC Barcelonie: „Musisz umieć grać z tyłu i nie bać się rozgrywać. Kiedy trzeba bronić, musisz być skoncentrowany. Staram się wypełniać te wymagania”.
Sergi Gomez – świetne play offy dały mu awans do pierwszego zespołu
Sergi Gomez jest najmłodszy z całej trójki. Do Barcelony B dołączył niedawno, ale zauważono jego znakomite występy w fazie play-off. Także teraz zawodnik spisuje się nienagannie: „Jeśli na początku zeszłego sezonu ktoś powiedziałby mi, że zagram w fazie play-off – nie uwierzyłbym”.
Wiara w młodzież, jaką okazuje Guardiola działa niezwykle pozytywnie na młodych zawodników, a Sergio Gomez dodaje: „Wiemy, że mamy szansę grać w Barcelonie i zawsze musimy być gotowi. Na każdym poziomie klubu gramy wyznając tą samą filozofię – dla Barcelony B grasz tak samo jak w pierwszym składzie”. Wszyscy trzej zawodnicy postarają się udowodnić w przyszłym sezonie swoje umiejętności.
Źródło: www.fcbarcelona.com