FC Barcelona przegrała dziś drugie ligowe spotkanie w obecnym sezonie 2-1 z Realem Sociedad. Pierwszej porażki zawodnicy Pepa Guardioli doznali już w drugiej kolejce (0-2 z Herculesem), a do dziś w rozgrywkach ligowych byli niepokonani. Jednak mimo tej porażki Barcelona nadal zachowuje ośmiopunktową przewagę nad Realem Madryt, który po porażce na własnym stadionie 2-3 z Zaragozą chyba odpuścił już walkę o mistrzostwo Hiszpanii. Dla grającej w bardziej niż rezerwowym składzie Barcelony bramkę zdobył Thiago, wyrównanie dla gospodarzy dał Ifran, a zwycięstwo zapewnił Xabi Prieto wykorzystując rzut karny.
W czwartek minucie spotkania Piqué podaje w pole karne, tam piłkę wywalczył Messi i oddaje strzał na bramkę Bravo – jednak obok słupka. W 12. minucie z boiska musiał zejść Martin Montoya wskutek kontuzji po ostrym faulu jednego z zawodników Sociedad. W jego miejsce wchodzi Dani Alves. W 29.minucie Barcelonę na prowadzenie wyprowadził Thiago. Xavi posłał prostopadłe podanie w stronę Messiego, piłkę przejął jednak Thiago i przeniósł ją ponad bramkarzem. W 36. minucie Messi oddaje strzał na bramkę, piłka odbija się rykoszetem i ostatecznie wychodzi na rzut rożny. Na chwilę przed końcem pierwszej połowy zawodnicy gospodarzy domagają się podyktowania rzutu karnego po tym jak jeden z ich zawodników padł na murawę po interwencji Gabiego Milito, faulu jednak nie było.
W 50. minucie Jeffren wychodził na wolną pozycję, jednak był nieprzepisowo powstrzymywany przez Daniela Estrade, który za faul obejrzał żółtą kartkę. W 60. minucie Tamudo wyszedł sam na sam z Pinto, ten jednak broni strzał byłego zawodnika Espanyolu. W 71. minucie wyrównanie dla Sociedad daje Ifran po tym jak nie został dopilnowany przez obrońców Barçy. W 77. minucie bramkę głową zdobył Gabi Milito, jednak znajdował się na pozycji spalonej. Przy okazji doznał kolejnej kontuzji, a jego miejsce na boisku zajął Sergio Busquets. W 81. minucie Mascherano faulował w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Xabi Prieto posłał piłkę w sam środek bramki, a Pinto nie zdołał jej utrzymać i ta powędrowała do siatki… Do końca spotkania zawodnicy Barçy starali się jeszcze wyrównać, jednak bezskutecznie.
Nie był to zachwycający mecz, nikt nie lubi porażek. A był to nawet wieczór porażek, gdyż sensacyjnie przegrał i Madryt i Barcelona, jednak wciąż to Barça jest bliżej tytułu mistrzowskiego. Teraz pora na kolejną zwycięską odpowiedź Barcelony, a okazja ku temu będzie w kolejnych Gran Derbi – w półfinale Ligi Mistrzów na Camp Nou.
Sociedad – Barcelona 2:1
0-1 Thiago 29″
1-1 Ifran 71″
2-1 Xabi Prieto 81″
Składy:
Sociedad: Bravo – Martinez, Gonzalez, Demidov, Estrada – Rivas (69. Zurutuza), Markel Bergara (89. Elustondo) – Griezmann, Aranburu, Xabi Prieto – Tamudo (69. Ifran)
Barcelona:Pinto – Montoya (14. Alves), Piqué (63. Mascherano), Milito (78. Busquets), Fontás – Keita, Xavi, Thiago – Jeffrén, Messi, Afellay
Statystyki:
26% Posiadanie piłki 74%
7 Sytuacje bramkowe 10
4 Strzały na bramkę 7
3 Strzały niecelne 3
14 Rzuty wolne 20
4 Rzuty rożne 5
2 Spalone 3
18 Wrzuty z autu 26
6 Interwencje bramkarzy 6
4 Auty bramkowe 5
18 Faule 11
2 Żółte kartki 1
Bramki: