„To co się stało, to dla nas bardzo dobra lekcja. To pokazuje, że [tak jak inne zespoły] możemy wygrywać i przegrywać”, powiedział Pep Guardiola na pomeczowej konferencji prasowej. Trener Barcelony wypowiedział się tez na temat kolejnego meczu z Realem Madryt w półfinale Ligi Mistrzów.
„Nie, to nie jest zbytnia pewność siebie. Wyszliśmy na ten mecz w trudnej sytuacji z wieloma brakami kadrowymi. Nie mogę powiedzieć czegoś takiego zawodnikom, którzy pracowali tak ciężko i wiele z siebie dali”, powiedział Guardiola.
„To była dobra rywalizacja, bez wątpienia. Wiedzieliśmy, że będą chcieli grać bardzo bezpośrednią piłke z wykorzystaniem Xabiego Priety i Zurutuzy, ale nie kontrolowaliśmy gry w drugiej połowie. Jesteśmy zespołem, który do zwycięstwa potrzebuje kontroli całego spotkania. Po przerwie tego zabrakło. Co więcej, w obronie też nie było tak dobrze”, kontynuował.
Szkoleniowiec FC Barcelony został zapytany o to czy wczorajsza porażka będzie miała negatywny wpływ na jego zespół przed wtorkowym rewanżem w półfinale Ligi Mistrzów. „[Oczywiście, że] to zawsze lepiej przystąpić do takiego meczu ze zwycięstwem, ale co się stało, to się stało. To co musimy zrobić, to odbudować siłę zawodników”, odpowiedział.
„Jesteśmy w półfinale Ligi Mistrzów i gramy o wszystko. Real Madryt przystąpi do tego meczu z nastawieniem, że nie ma już nic do przegrania. Uważam, że będzie to bardzo trudne spotkanie w każdym aspekcie, zarówno w tych emocjonalnych jak i piłkarskich. Wszystko może się wydarzyć, ale uważam, że będziemy potrzebowali wielkiej pomocy ze strony naszych kibiców. Przyda się każdy, kto może pomóc. Będziemy walczyć na boisku, a moi zawodnicy wiedzą, że jeszcze nie jesteśmy w finale”, kontynuował.
Barça nie pokona rekordu 32 spotkań bez porażki, należącego do Realu Madryt prowadzonego przez Ormataetxę w 1980 roku, ale dla Guardioli nie jest to priorytetem: „Nie myślę ciągle o pobiciu tego rekordu. To co osiągnął wtedy Real Madryt jest niesamowite. To czego teraz potrzebujemy to cztery punkty i zrobimy wszystko żeby je zdobyć. Dzisiejszego wieczora mieliśmy doskonałą okazję, ale jej nie wykorzystaliśmy”.
Guardiola nie narzeka też na kontuzje, z którymi zmaga się jego drużyna: „Przez to skład jest trochę krótszy, ale jesteśmy jacy jesteśmy i zawsze możemy liczyć na zawodników zespołu rezerw”.
Źródło: Totalbarça.com