Tak jak sześć lat temu i tym razem Barcelona może zapewnić sobie tytuł mistrzowski po meczu wyjazdowym z Levante. W tej samej kolejce co wtedy i prawie równo 6 lat później podopieczni, tym razem Pepa Guardiolii, przypieczętować mogą fantastyczny sezon.
Euforia wybuchła 14 maja 2005 roku, kiedy to zabrzmiał ostatni gwizdek sędziego. Remis 1-1 z Levante był zwycięstwem. Jedynego gola dla Blaugrany zdobył Samuel Eto”o. W tym samym sezonie zespół z Valencii spadł do Segunda Division, a zespół Rijkaarda zdobył swój pierwszy tytuł w lidze.
Już w środę może dojść do analogicznej sytuacji. Barcelonie wystarczy remis na Estadio Ciudad de Valencia, nawet w przypadku zwycięstwa Realu Madryt nad Getafe. Ekipa Guardiolii może zapewnić sobie trzeci tytuł z rzędu. Od czasu Dream Teamu Johana Cruyffa nikomu w Katalonii nie udało się podnieść pucharu za zwycięstwo w La Liga więcej niż 2 razy z rzędu.
Źródło: FcBarcelona.cat