Okazując niebywały spokój i stale się uśmiechając, Eric Abidal pojawił się w Barça TV w programie El Marcador. Francuski piłkarz opisał jak radził sobie przez ostatnie miesiące kiedy to zmagał się ze swoją chorobą. Powiedział, że to wydarzenie „odmieniło mój charakter”.
W obszernym wywiadzie, Eric Abidal opisał także swoje uczucia po tym jak wrócił na boisko oraz wyraził pragnienie osiedlenia się w Katalonii. Francuski obrońca nie miał szczęścia opuszczając trzy ważne finały, w jakich wystąpił zespół Pepa Guardioli. Teraz będzie miał szansę wystąpić na Wembley, o czym wypowiedział się: „jeżeli nie zagram – nie ma problemu – ale cokolwiek się wydarzy, musimy wygrać. Zostały jeszcze dwa tygodnie i na szczęście trenerzy mnie znają i wiedzą co zrobić abym powrócił do pełni formy na ten mecz”.
Jak radziłeś sobie z chorobą?
„Jesteśmy szczęśliwi mogąc co roku odwiedzać szpital i widzieć się z chorymi dziećmi aby je wspierać i zachęcać do walki i bycia pozytywnymi. To jest coś, co miałem wciąż w umyśle podczas mojej choroby. Dlatego dzień po tym jak dowiedziałem się, że mam nowotwór, poszedłem do Ciutat Esportiva i powiedziałem pozostałym, że czeka ich ważny mecz z Getafe i nie powinni się teraz o mnie martwić – lekarze podczas operacji wycięli kawałek mojej wątroby i to wszystko. Myślę, że może pomogłem zespołowi, bo wyszli na boisko i wygrali ten mecz”, powiedział Abidal z wielkim i szczerym uśmiechem na twarzy.
Choroba nie zmieniła Abidala, nie przestał być radosnym człowiekiem, postacią ciągle żartującą, ale zawodnik wyjaśnił: „Kiedy przytrafia ci się coś takiego, twoje życie może zmienić się w ciągu jednej chwili. To zmieniło mój charakter. Nadal przechodzę testy, bo tym razem była to wątroba, a może to wpłynąć też na inne miejsca. Chcę przechodzić test co miesiąc – dlatego jestem szczęśliwy, że wykryto nowotwór tak wcześnie”.
Wsparcie kibiców
Po zdiagnozowaniu nowotworu, Abidal obejrzał mecz Barcelony w internecie i doskonale pamięta aplauz kibiców w 22. minucie spotkania: „Czułem, że mam za sobą wsparcie kibiców i zawsze kiedy bili brawo – nawet gdy siedziałem na trybunach – dodawało mi to siły na powrót”.
Abidal jest wdzięczny fanom za wszystkie wiadomości jakie doszły do niego pocztą, za emaile a także wiadomości na Twitterze: „Nie korzystam za często z Twittera, bo komputer nie jest moją mocną stroną. Ale dziękuję za wszystkie wiadomości”.
Cel: skończyć karierę w Barçy
Podczas świętowania na Camp Nou, Abidal przemówił do fanów w języku katalońskim. Nawet uczy się go, aby lepiej wpasować się w lokalny tryb życia: „Chcę być częścią tego wszystkiego, ponieważ chcę tutaj zamieszkać na stałe”.
Francuz powiedział też, że chce zakończyć karierę w Barcelonie i ma nadzieję na przedłużenie kontraktu z klubem: „Prezydent i wszyscy inni wiedzą, że mój kontrakt wygasa za rok. Jestem o to spokojny i nie chcę się spieszyć – jestem pewien podpisania nowej umowy – oczywiście jeśli nadal będą mnie tutaj chcieli!”
Źródło: FCBarcelona.cat