FC Barcelona ma za sobą kolejny wspaniały sezon, po raz kolejny też pod wodzą Pepa Guardioli. Ale Mister umniejsza swoje zasługi, a chce aby wszyscy dostrzegli to, co według niego najważniejsze – to, że kataloński gigant tak wspaniałe wyniki zawdzięcza piłkarzom, nie trenerowi.
40-letni szkoleniowiec w swojej trzyletniej karierze trenera Barcelony zdobył trzykrotnie tytuł mistrzowski w Lidze i dwukrotnie Puchar Europy, jednak podkreśla, że tytuły te zostały zdobyte na boisku, przez piłkarzy: „Ten zespół mógłby dokonać tego i z innym trenerem, ale ja nie potrafiłbym dokonać tego z innymi zawodnikami. Piłkarze, którzy tutaj grają są niesamowici”, powiedział w wywiadzie dla Sportu.
Wygrywając na Wembley 3-1 z Manchesterem United, Barça zdobyła dublet, ale Pep nie chce wywyższać swojej roli w tych sukcesach i jak zwykle pozostaje skromny: „Nie zrobiłem niczego innego niż to co każdy trener, niezależnie czy prowadzi zespół w pierwszej lidze czy drugiej, czy jeszcze niżej”.
„Nie postrzegam siebie lepiej niż ktokolwiek inny. Po prostu wykonuję swoją pracę najlepiej jak potrafię niezapominając skąd pochodzę i szanując moich graczy, starając się nie pomijać nikogo i wprowadzać w życie moją wizję futbolu”, dodał trener FC Barcelony.
Źródło: Goal.com