Carles Puyol został poddany operacji artroskopii lewego golana aby usunięty został ruchomy kawałek chrząstki z kości udowej. Operację przeprowadził dr Cugat i jego zespół oraz dr Pruna. Przerwa kapitana wyniesie dwa to trzech miesięcy.
Po operacji, dr Cugat i dr Pruna wyjaśnili na konferencji prasowje na Camp Nou na czym polegała kontuzja zawodnika: „Uraz miał swój początek około cztery miesiące temu i miał kilka etapów. Wszystko zaczęło się od bardzo stłuczonego kolana. Podejrzewamy, że stało się to w styczniu w meczu Barcelony z Málagą. To właśnie powodowało ból, ograniczenia ruchowe i utratę równowagi, a udało się nam to rozwiązać przed meczem z Arsenalem”, powiedział Pruna.
Pruna wyjaśniał dalej: „Weszliśmy w nowy okres tego urazu, kiedy okazało się, że wystąpił ruchomy kawałek chrząstki z kości udowej i postanowiliśmy oszczędzać Puyola na największe spotkania. To wymagało wielkiej pracy zespołowej od trenerów, zawodnika, rehabilitantów i fizjoterapeutów. Zawsze na pierwszym planie było zdrowie zawodnika i upewnialiśmy się, że się ono nie pogorszy”. Pruna wyjaśnił też, że Puyol mógł zagrać w meczu z Realem Madryt, pownieważ „był przygotowany na 100%”, ale w finale Copa del Rey musiał odpoczywać.
„Zawodnik zdecydował się zaczekać z operacją do zakończenia Ligi Mistrzów i miał rację. To on musi podjąć decyzję o tym kiedy jest gotowy na powrót”, dodał dr Cugat. Powiedział też, że z chrząstką Puyola „jest w porządku, jak u 15 czy 16-latka”. W zasadzie opuści szpital już dzisiaj, a do treningów powróci za dwa lub trzy miesiące.
Źródło: FCBarcelona.cat