Dzisiejszej nocy Cesc Fàbregas zadebiutował w barwach FC Barcelony. Nowy pomocnik Barçy oznajmił, że jest bardzo szczęśliwy z debiutu i zdobytego tytułu.
„Jestem bardzo zadowolony z mojego debiutu i z tytułu” – to pierwsze słowa jakie padły z ust Fàbregasa po zakończonym spotkaniu.
Cesc pochwalił swoich kolegów z nowej drużyny, podkreślił ich wartość i oznajmił, że chce od nich nauczyć się wielu rzeczy. „To wielcy piłkarze. Będę mógł się od nich wiele nauczyć”.
„Nie spodziewałem się, że zagram. Miałem prawie cztery miesiące przerwy, przez taki okres nie zagrałem żadnego meczu. Byłem bardzo zdenerwowany, ale jestem szczęśliwy, że mogłem zadebiutować” – dodał.
Fàbregas został także spytane o sytuację z ostatniej minuty spotkania, kiedy to został brutalnie potraktowany przez Marcelo. „W każdym meczu jest rywalizacja, każdy ma swój sposób gry w piłkę nożną. To nie podlega żadnej dyskusji” – zakończył.
Źródło: sport.es