Po Superpucharze Hiszpanii w opinii publicznej nadal jest głośno o wyczynach José Mourinho i jego zawodników. Trener Realu Madryt opublikował dziś list otwarty na oficjalnej stronie klubu.
Mourinho znalazł się teraz w oku cyklonu. RFEF prowadzi dochodzenie przeciwko Mourinho i Tito Vilanovie w sprawie incydentów z końcówki spotkania na Camp Nou, które może skutkować karą odsunięcia od kilku spotkań, a w mediach już mówi się o pragnieniu odejścia Mourinho z Realu Madryt, jednak wiadomość ta została natychmiast zdementowana. Mówiło się także o niezadowoleniu Portugalczyka z powodu tego, że Florentino Pérez nie chciał wesprzeć go słownie po meczu, a w związku ze wszystkimi tymi informacjami Mourinho zdecydował się wystosować list otwarty opublikowany na oficjalnej stronie Realu Madryt:
„Tylko ci, którzy mnie nie znają mogą marzyć lub wierzyć w to, że mogę opuścić Real Madryt w takim etapie…
Wierzę, że wielu ludzi jest zaskoczona jakością futbolu pokazaną przez Real Madryt podczas presezonu i byłaby to dla nich zaskakująca wiadomość gdybym teraz opuścił klub. Niemożliwe!
Mam wspaniałego Prezydenta, który jest bardzo inteligentny i z którym łączy mnie wielka przyjaźń. Mam też Dyrektora Generalnego, który pracuje 24 godziny na dobę, więc moja motywacja jest ogromna i moje Madridismo jest nawet większe niż niektórzy z tych pseudo-Madridistas…
Nie ma mowy abym odszedł. Nie ma mowy!
Chciałbym przeprosić też Madridistas, i tylko ich, za moją postawę w ostatnim meczu. Niektórzy ludzie są lepiej przyzwyczajeni do hipokryzji w piłce nożnej niż ja i to oni ukrywają swe twarze szepcząc ukryci głęboko w tunelach.
Nie uczę się bycia hipokrytą i nie chcę tego.
Najlepsze życzenia dla wszystkich. Widzimy się jutro na Estadio Santiago Bernabéu.”
W tym liście Mourinho przyznał, że z Madrytu nie odchodzi, ma dobre stosunki z prezydentem i nie zamierza przepraszać szerszej publiczności. Mimo, że list został wydany po to aby stłumić chaos, efekt jest całkowicie inny.
Czy odejdzie? Czy zostnie? Czy to było wielkie nieporozumienie? Jedno jest pewne – Mourinho to nadal Mourinho.
Źródło: totalBarça.com