Niezastąpieni na Bernabéu

Valdés, Alves, Piqué, Xavi i Leo Messi zawsze zaczynali mecze z Realem Madryt w wyjściowym składzie odkąd trenerem Barçy jest Pep Guardiola. Są bezsprzecznie kluczem do sukcesu w Gran Derbi.

Z Guardiolą na ławce trenerskiej Blaugrana nigdy nie przegrała z Realem Madryt na Bernabéu, a pięciu zawodników zawsze zaczynało spotkanie w wyjściowej jedenastce podczas czterech ostatnich Gran Derbi w Madrycie. Valdés, Alves, Piqué, Xavi i Messi są dla Pepa niezastąpieni w Madrycie. Ich występy były decydujące w ostatnich wyjazdowych zwycięstwach nad odwiecznym rywalem.

Valdés

Bramkarz rozegrał pełne 360 minut w ostatnich czterech spotkaniach w Madrycie. Wpuścił jedynie 3 gole (w pogromie 2-6 sprzed trzech lat i w meczu z poprzedniego sezonu), ale w dwóch pozostałych spotkaniach zachował czyste konto. Na szczególne uznanie zasługuje fakt, że Víctor nie stracił żadnego gola w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie.

Alves i Piqué

Podczas gdy Alves i Piqué dla Pepa Guardoli są podstawowymi zawodnikami w meczach z Realem Madryt, ich występ w jutrzejszym spotkaniu jest wątpliwy. Brazylijczyk dotarł do Barcelony dopiero w czwartek i odbył trzy treningi z zespołem po powrocie z Copa América, natomiast Piqué powraca do zdrowia po urazie ścięgna prawej nogi. Jednak coby się nie stało – Katalończyk będzie chciał zagrać w tym spotkaniu.

Xavi

W linii pomocy Xavi zagrał 14 spotkań w Madrycie, a ogólny wynik jest całkiem pozytywny: 5 zwycięstw, 4 remisy i 5 porażek. Ostatni przegrany mecz na Bernabéu miał miejsce w 2008 roku, kiedy na ławce trenerskiej Barcelony zasiadał Frank Rijakaard. Jednak w zwycięskich spotkanich pod wodzą Guardioli Xavi odegrał kluczową rolę dyrygując swoim zespołem.

Messi

Argentyński napastnik zawsze chce grać i nie opuścił żadnego z czterech spotkań rozegranych w Madrycie. We wszystkich tych meczach na stadionie Realu Madryt Leo Messi okazał się decydującym zawodnikiem. Jego sześć bramek pomogło Barcelonie w trzech zwycięstwach i remisie przeciwko Realowi Madryt.

Źródło: FCBarcelona.cat