David Villa także jest zadowolony z wczorajszego remisu 2-2 z Realem Madryt na Santiago Bernabéu. Jednak Hiszpan oznajmił, żeby nie popadać w samozadowolenie, bo jest jeszcze mecz rewanżowy.
„Oba zespoły mają równe szanse, po 50 procent. Każdy wie, że mieliśmy krótki czas, aby przygotować się do tego spotkania. Cieszy postawa drużyny we wczorajszym pojedynku. Pomimo, że nie mamy jeszcze dobrej kondycji fizycznej, wytrzymaliśmy trudy spotkania. Nie zagrałem wczoraj pełnego meczu, ale jestem zadowolony z występu” – oznajmił Villa.
„Wczorajszy mecz to połowa drogi po Superpuchar Hiszpanii. Jeszcze czeka nas mecz rewanżowy na Camp Nou. Osiągnęliśmy tutaj dobry wynik, jednak nie możemy spocząć na laurach. Spróbujemy na własnym boisku wygrać i zdobyć trofeum” – dodał strzelec pierwszej bramki dla Barçy.
„Cieszę się, że trafiłem dzisiaj bramkę. Zdecydowałem się na strzał z dystansu i się udało”.
Villa również wypowiedział się na temat debiutu Alexisa Sáncheza w barwach Blaugrany. „Zagrał bardzo dobrze, pomimo, że z zespołem odbył dwa treningi. Wytrzymał fizycznie całe spotkanie, był to jego pierwszy mecz, a wyglądał tak jakbym z nami grał już sporo czasu” – zakończył.
Źródło: as.com / (obrazek – sport.es)