Arsene Wenger po raz kolejny pokazał, że jest wielkim optymistą. Francuz ma nadzieję, że żaden piłkarz nie odejdzie już z klubu, wiedząc, że Cesc Fabregas jest już jedną nogą w FC Barcelonie.
Wenger nie powołał Fabregasa na najbliższe spotkanie z Newcastle United. Na konferencji przedmeczowej także nie wyjaśnił czy Hiszpan opuści Kanonierów.
„Mam nadzieję, że nikt nie opuści klubu”. Co do postawy Cesca i Nasriego to jestem bardzo rozczarowany” – oznajmił Wenger.
Źródło: sport.es