Tego lata nareszcie zakończyła się jedna z najdłuższych sag transferowych ostatnich lat. Cesc Fàbregas nareszcie opuścił londyński Arsenal i przeniósł się do upragnionej Barcelony.
Były kapitan Kanonierów nie wykluczył możliwości, że kiedyś, gdy jego czas na Camp Nou dobiegnie końca zdecyduje się on powrócić na Emirates Stadium, obecnie jednak, jak przyznał, jest on szczęśliwy w stolicy Katalonii, a także bardzo wdzięczny włodarzom Arsenalu, że Ci umożliwili mu transfer.
– Mój czas spędzony w Arsenalu był wspaniały. Miałem tam wspaniałe lata. Zostałem ukształtowany i jako zawodnik, i jako człowiek. Wreszcie zostałem kapitanem tego klubu. Nadal zamierzam obserwować ich grę i wyniki – stwierdził Cesc dla magazynu Sport. – Nie wiem, czy mój powrót do Arsenalu pewnego dnia jest realny, jednakże to samo mówiłem opuszczając Barcelonę, także nigdy nic nie wiadomo – zakończył.
Fàbregas przeniósł się do północnego Londynu jako nastolatek i spędził tam kolejne osiem lat z czasem zapracowując na funkcję kapitana drużyny. Na jego sprzedaży Kanonierzy wzbogacili się o około 35 milionów funtów. Od czasu finalizacji transferu reprezentant Hiszpanii stara się utrzymać dobre stosunki z fanami jego byłej drużyny, także zdaje się, że w przypadku ewentualnego powrotu do Arsenalu został by on powitany z otwartymi ramionami.
Źródło: givemefootball.com