FC Barcelona rozgromiła dzisiaj BATE Borysów 5-0 popisując się fenomenalną grą, dzięki której znalazła się na pozycji lidera grupy H w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Pierwszy gol padł w 19. minucie meczu, a zdobyłby go Leo Messi, gdyby tylko nie uprzedził go Aleksander Volodko, który umieścił piłkę we własnej bramce. Dwie minuty później gola zdobył Pedro, a w 37. minucie swojej okazji nie przepuścił Messi, który wykorzystał fatalny kiks Gutora. Czwarta bramka należy również do Argentyńczyka, który wykorzystał dogranie w pole karne Daniego Alvesa. Gola dającego manitę FC Barcelonie zdobył David Villa, który wykorzystał to jak niechlujnie obrońcy BATE rozgrywali piłkę po rzucie wolnym tuż pod własną bramką.
Początek drugiej połowy, czy skończy się Manitą? Zobaczymy za 45 minut… Zawodnicy FC Barcelony grają dziś niezwykle pewnie. Podanie Rudika z dziecinną łatwością przecina Mascherano. Blaugrana powoli próbuje złapać rytm gry z pierwszej połowy. W 48 minucie Messi staje przed szansą podwyższenia prowadzenia, jednak strasznie się pomylił. Była to wspaniała szansa na podwyższenie wyniku. Kilka minut później Pedro podaje do Villi, niestety ten strzela wprost w ręce Gutora. Kolejna zmarnowana okazja byłego gracza Valencii. W 55 minucie Alves podaje do Messiego, ten przyjmuje piłkę i strzela z całych sił. Gutor bez szans. 4:0 dla Barcelony! Był to już 194 gol Messiego w barwach Blaugrany, przez co zrównał się już z drugim strzelcem zespołu Węgrem Kubalą. Kilka chwil później Abidal podawał na długi słupek, ale nikogo tam nie było. Wkrótce później świetne podanie Messiego do Francuza, ale jego strzał broni Gutora. Dominacja Barcelony trwa w najlepsze gracze praktycznie bawią się z gospodarzami. W 66 minucie najlepszą okazję dla BATE w tym meczu marnuje Skavysh. Puyol pośliznął się na murawie! Dobrze, że Mascherano zdążył pokryć pozycję Hiszpana, bowiem mogło się to źle skończyć. Barcelona ma 77% posiadania piłki i do tej pory oddała już 19 strzałów na bramkę BATE. Nie ma co ukrywać Barcelona dominuje w tym meczu. Okazję na zdobycie gola miał nawet Puyol… Jednak nie wykończył dobrego dośrodkowania Adriano. Dani Alves w 77 minucie meczu otrzymuje żółtą kartkę po zagraniu piłki ręką. Chwilę później świetny rajd Messiego kończy się faulem. Niestety Argentyńczyk uderza dobre pół metra od bramki. Barcelona cieszy się grą i chyba chciałaby już usłyszeć gwizdek kończący spotkanie. Żeby nie zanudzić ciekawostka… BATE przed tym meczem nie przegrało 16 kolejnych spotkań na własnym stadionie. Wygląda na to, że to Barcelona będzie liderem grupy H po tym spotkaniu (Milan obecnie wygrywa tylko 2:0). Villa dwoił się i troił aby strzelić bramkę dzisiejszego wieczora i w końcu mu się to udało! W 90 minucie meczu BATE straciło panowanie nad piłką…Villa do niej doskoczył i wślizgiem między nogami Gutora pakuje piłkę do siatki! Sędzia dolicza 3 minuty, po czym kończy mecz. Co tu dużo mówić… Świetny mecz Barcelony i kolejne 5:0!
Valdés – Alves, Puyol, Mascherano, Abidal (Adriano 61″) – Keita, Xavi (Fàbregas 59″), Thiago – Villa, Messi, Pedro (Maxwell 68″)
BATE Borysów:
Gutor – Bordaczew, Filipenko, Simić, Kontsevoi – Wołodko, Renan Bressan, Oleknowicz, Baga – Rudik, Kežman
Źródło: Własne, zdjęcie: Sport.es