Napastnik Milanu Alexandre Pato nie krył zadowolenia ze zdobycia bramki we wtorkowym meczu z Barceloną na Camp Nou.
Brazylijczyk wpisał się na listę strzelców już w 24 sekundzie gry. Jest to piąty najszybszy gol w historii Ligi Mistrzów.
– Gdy tylko rozpoczęła się gra, zobaczyłem lukę i ruszyłem – powiedział uśmiechnięty Pato. – Barcelona jest bardzo mocną drużyną, więc jesteśmy zadowoleni z tego wyniku – kontynuował Brazylijczyk.
– Trudno się grało, a my chcieliśmy mieć więcej czasu piłkę. Na koniec, kiedy Antonio Cassano zszedł, byłem osamotniony w ataku. Na szczęście Thiago Silva zdobył tą bramkę. Zasłużyliśmy na remis. Teraz możemy patrzeć na przyszłość w Serie A i mecz z Napoli – kontynuował.
Źródło: football-italia.net