Gerard Piqué już snuje plany na daleką przyszłość – środkowy obrońca FC Barcelony po przejściu na piłkarską emeryturę chce kontynuować przygodę z futbolem.
Piqué zamierza zostać … prezydentem katalońskiego klubu.
– Gdybym nie został piłkarzem na pewno pracowałbym w futbolu w innej roli – cytuje kontuzjowanego obecnie obrońcę FC Barcelony dziennik „El Mundo Deportivo”. – Kiedy zakończę piłkarską karierę pozostanę w świecie futbolu. Moim celem pozostaje stanowisko prezydenta FC Barcelony. Futbol jest moją pasją i nie zamierzam z niego rezygnować nawet w chwili, gdy nie będę biegał po boisku.
Do końca kariery czołowe obrońcy reprezentacji Hiszpanii jeszcze daleko, bowiem ma dopiero 24-lata.
Źródło: goal.com