Barcelona ma kilku juniorów, którzy na czas kontuzji Afellaya mogą dołączyć do pierwszego zespołu.
Kiko Femenía: zawodnik najbardziej doświadczony w pierwszej lidze
Urodzony w Sanet Negrals przyszedł do Barcy B latem tego roku. W przyszłym sezonie powinien być częścią pierwszej drużyny. Jest bardzo zaangażowany w grę, a także posiada ogromne doświadczenie. Zawodnik ten był jednym z najważniejszych graczy Herculesa w poprzednim sezonie. W pierwszej drużynie ma numer 38 dzięki czemu posiada prawa do gry w Lidze Mistrzów.
Isaac Cuenca: błyszczał podczas przedsezonowych sparingach i zdobył zaufanie Guardioli
Zaczął preseason w pierwszym zespole. Uczestniczył w tournee po Stanach Zjednoczonych. Jego śmiałość przyniosła mu zaufanie Pepa Guardioli. Gra z numerem 39 i również może zagrać w Lidze Mistrzów.
Jonathan Soriano: doznał urazu w okresie przedsezonowym
Ten gracz miał zadatki, aby wejść latem do pierwszego zespołu. W zeszłym, bowiem został królem strzelców rezerw z 32 bramkami. Niestety kontuzja lewego kolana zatrzymała jego rozwój. Wróci do gry dopiero pod koniec października. W każdym razie, jest jednym z graczy, których Guardiola może powołać do gry w pierwszej drużynie.
Gerard Deulofeu: klejnot w kamieniołomie
Deulofeu jest ekstremalnie szybki i utalentowany, emanuje w nim coś specjalnego. Guardiola powiedział mu i zabrał go do pierwszej drużyny przed sezonem. Problem polega na tym, że mimo wysokich umiejętności, to piłkarz zbyt młody do gry w pierwszym zespole. Jednak Pep nie odsuwa młodzieńca na bok. Dał mu numer 27 i wpisał do protokołu uprawniającego udział w Lidze Mistrzów.
Źródło: sport.es