Wczoraj FC Barcelona B rozegrała swoje kolejne ligowe spotkanie. Podopieczni Eusebio zremisowali 2-2 z Alcorcón, chociaż zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki.
Eusebio na konferencji pomeczowej wypowiedział się o tym pojedynku, przyznając, że ma niedosyt, ponieważ jego podopieczni stracili bramkę w końcówce meczu.
„Nie udało nam się dowieźć prowadzenia do końca spotkania” – oświadczył Brazylijczyk.
Barça B po golu w 77. minucie Rafinho prowadziła 2-1 i nic nie wskazywało na to, że nie zdobędą w tym spotkaniu trzech punktów. Jednak w 88. minucie Quini doprowadził do wyrównania i rezerwy Blaugrany musiały zadowolić się remisem.
„Niestety zabrakło koncentracji w ostatnich minutach i straciliśmy bramkę. Zwycięstwo było bardzo blisko, ale po raz kolejny płacimy za swoje błędy” – ubolewa Sacristan.
Brakuje dojrzałości
Eusebio podkreślił, że drużynie brakuje jeszcze dojrzałości. W zespole znajduje się wielu młodych graczy, którzy dopiero nabierają doświadczenia. „Wygrywaliśmy 2-1 i każdy chyba już był przekonany, że zdobędziemy komplet punktów. Jednak trzeba grać od końca, bo straciliśmy bramkę w ostatnich minutach. Jesteśmy młodym zespołem, ale to nas nie usprawiedliwia. Musimy walczyć z bardziej doświadczonymi drużynami, brakuje nam dojrzałości”.
Eusebio był natomiast zadowolony z powrotu do gry Muniesa. Co prawda nie zagrał on jeszcze we wczorajszym pojedynku ani minuty . Coach także cieszy się iż Jonathan Soriano powróci szybciej do gry, niż było to przewidziane. „Ich doświadczenie przyda nam się w kolejnych spotkaniach” – zakończył.
Źródło: fcbarcelona.cat