Były brazylijski piłkarz udzielił wywiadu, w którym wypowiadał się m.in. o Leo Messim.
„Argentyńczyk jest bez wątpienia najlepszy na świecie” – powiedział, ale zakwestionował umiejętności cracka Barcelony: „Nadal dzieli go wiele od poziomu wielkich gwiazd”.
„Gdy teraz spojrzysz na ostatnie dwa lata w Bacelonie, trzeba powiedzieć, że Messi jest zdecydowanie najlepszy” – oznajmił Pele w wywiadzie opublikowanym dziś przez niemiecki magazyn „Kicker”. Dodał, że „Beckenbauer, Platini, Charlton i Gerd Muller grali dziesięć, piętnaście lat”, więc 24-letni Messi „nie jest jeszcze na poziomie tych legend”.
Trzykrotny mistrz świata mówił również o swoich faworytach w Mistrzostwach Świata 2014, które odbędą się w Brazylii: „Jeśli Niemcy zachowają graczy i grupa rozwinie się należycie, to mogą zwyciężyć”. „Tytuł mistrza świata można zwyciężyć tylko z odpowiednimi zasobami. Nie wystarczy jedna lub dwie gwiazdy”. „Mam świetne wspomnienia z Niemcami z 2010 roku. Zespół był gotowy na finał”. Przypomnijmy, że Niemcy na mistrzostwach w RPA zostali wyeliminowani w półfinale przez Hiszpanię.
O Brazylii wyrażał się bardziej powściągliwie: „Problemem jest to, że w ostatnich latach było wiele zmian. Nie można w ten sposób zbudować dobrego zespołu. Nie było wielu pozytywnych zmian zawodników, mimo to Brazylia nadal będzie bardzo silna w 2014 roku” – powiedział 71-letni Pele.
Uważany przez wielu za najlepszego piłkarza w historii, Brazylijczyk rozmawiał też o rozczarowaniu swoją reprezentacją na Copa America w Argentynie: „Neymar i Ganso są jeszcze młodzi, osiągnęli wspaniały wynik z Santosem – zdobyli mistrzostwo i Copa Libertadores przed 2014. Mają jeszcze dwa lata, jeśli nie odniosą urazów, to bez wątpienia świetnie zaprezentują się na Mistrzostwach Świata.”
Źródło: sport.es