W poszukiwaniu magii…

56 strzałów w trzech spotkaniach: 19 przeciwko Viktorii (5 celnych), 21 przeciwko Sevilli (7 celnych) i 17 w pojedynku z Granadą (7 celnych). Tyle prób dało Barcelonie tylko trzy bramki

Patrząc na te statystyki łatwo można dojść do wniosku, że największym problemem Pepa Guardioli jest skuteczność jego graczy. Zdaje się, że dzisiejsze spotkanie, w którym Barcelona podejmie Mallorcę, jest perfekcyjną okazją na zakończenie strzeleckiej nieporadności.

Pique i Puyol gotowi

Drużyna lepiej niż kiedykolwiek daje sobie radę w defensywie, a Víctor Valdés już w siedmiu kolejnych meczach nie musiał wyciągać piłki z siatki. Ostatnim, który pokonał naszego portero był zawodnik Valencii – Pablo. Powrót do gry dwóch świetnych stoperów sprawi, że przeciwnikom jeszcze trudniej będzie się dostać pod bramkę Barçy. Możliwe, że wreszcie odpocznie Mascherano, który w tym sezonie jest zawodnikiem najczęściej występującym na środku obrony.

Pierwsze spotkanie bez Pedro

Są też niestety gorsze wiadomości – Guardiola nie będzie mógł skorzystać z usług Pedro Rodrígueza, który we wtorkowym spotkaniu z Granadą nabawił się kontuzji i będzie pauzował przez co najmniej dwa tygodnie. Pochodzący z Wysp Kanaryjskich gracz dotychczas występował w każdym spotkaniu Barcelony w tym sezonie. Biorąc pod uwagę nieobecność Pedro oraz kontuzję Alexisa i Afellaya możemy wnioskować, że szansę dostanie, któryś z zawodników Barçy B. Głównym kandydatem do zastąpienia Pedrito jest Isaac Cuenca, ale Pep już wielokrotnie nas zaskakiwał. Konia z rzędem temu, kto przewidzi dzisiejszą wyjściową jedenastkę! Kto wie? Może szansę dostanie młody Gerard Deulofeu, który dziś trenował z pierwszą drużyną?

Mallorca jeszcze nie wygrała na wyjeździe

Joaqiun Caparros, który od września trenuje drużynę z Majorki, przywiózł do Barcelony 18 zawodników. Wyspiarze jeszcze nie zdołali w tym sezonie wygrać spotkania na wyjeździe, ale zaliczyli już kilka remisów. Nasi dzisiejsi rywale zajmują obecnie 13 miejsce w ligowej tabeli i tylko dwa punkty dzielą ich od strefy spadkowej.

Źródło: fcbarcelona.cat