Były zawodnik Rossonerich i Barcelony udziela wywiadu dla hiszpańskiej marci.
Wywiad przeprowadził Paolo Paul.
PP: Powiedz mi, jak to będzie dzisiaj…
DM: Trudne pytanie na początek. Mam wielu przyjaciół w obu drużynach. Mam szczególną miłość dla FC Barcelony, ale kocham także AC Milan. Dzisiaj będę kibicem zarówno jednego jak i drugiego zespołu.
Co myślisz o dzisiejszym Milanie?
Dla mnie nadal brakuje kogoś takiego jak Pirlo. Nie łatwo jest znaleźć dla niego zastępstwo. Zespół ma pecha do kontuzji i brakuje kilku ważnych osób.
Co najbardziej lubisz w Milanie?
Młodych ludzi, szczególnie imponuje mi Boateng. Jest silny i bardzo dobrze wie jak przerwać atak rywali. Podobnie jak w innych włoskich drużynach, nie ma pieniędzy aby podpisywać kontrakty z najlepszymi dlatego teraz jest więcej pracy z młodzieżą.
Czy Ibrahimovic nie wydaje się problemem dla Barcelony?
Tak, oczywiście. Dla mnie jest jednym z pięciu najlepszych graczy na świecie. Ibra ma wszystko.
A jak wytłumaczyć, że przyjął się w poprzednim klubie?
Barcelona składa się z graczy bardzo zdeterminowanych i Ibra nie odpowiadał do tej filozofii gry. Jest to napastnik, który musi grać sam, mieć więcej przestrzeni, jak w Mediolanie.
Czyli klub niesłusznie go zatrudnił?
Myślę, że obaj byli w błędzie. Barcelona, że o nim myślała, a zawodnik, że tam przeszedł.
Barcelona i Madryt to jedyni faworyci do triumfu w Lidze Mistrzów?
Tak, ale trzeba także uważać na Bayern.
Źródło: marca.com