Sześć punktów straty to oczywiście sytuacja, której żaden kibic Barcelony nie lubi, ale dla Dumy Katalonii jest to nie lada wyzwanie, które było nieznane w ostatnich latach.
Odkąd Pep Guardiola jest trenerem FC Barcelony, taka sytuacja nie miała miejsca. Dla Mistera jest to czwarty sezon w klubie i po raz kolejny przyjdzie mu się zmierzyć w bezpośrednim spotkaniu z Realem Madryt, aby odrobić częściowo stratę punktów. Mecz odbędzie się 10 grudnia o godzinie 22:00.
Źródło: mundodeportivo.com