Na przedmeczowej konferencji prasowej Pep Guardiola przyznał, że jego zawodnicy będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności jeśli chcą myśleć o zwycięstwie na San Mamés w niedzielnym meczu.
„San Mamés to zawsze San Mamés, a Athletic to zawsze Athletic”, powiedział Pep Guardiola, który ma już doświadzczenie w grze przeciw baskijskiemu zespołowi jako zawodnik i jako trener. Mimo, że mecz ten będzie pełen emocji dla trenera Barcelony, to jedna sprawa na pewno będzie dla niego niezwykle ważna – będzie to pierwszy jego trenerski pojedynek z Marcelo Bielsą, szkoleniowcem, którego podziwia: „Zespoły Bielsy są prawdziwe, wyjątkowe i unikalne. Jedynym sposobem do wygrania na San Mamés będzie pokazanie większej odwagi niż oni”.
Guardiola ujawnił, że z obecnym trenerem Bilbao spotkał się tylko raz, ale nie ukrywa swojego „podziwu za to co robi i czego dokonał”.
Dobre wibracje w zespole
Guardiola skorzystał z okazji i opisał dobrą atmosferę panującą wśród swoich piłkarzy: „Tutaj zawsze panowała świetna atmosfera, a zawodnicy dobrze się rozumieli”, jednak przyznał, że w tym sezonie jest nawet lepiej pod tym względem: „Są tu ludzie, którzy, oprócz lepszego poznawania się wzajemnie, są bliskimi przyjaciółmi. Ich zachowanie jest wspaniałe”.
Oprócz głównego tematu, jakim jest niedzielny mecz w Bilbao, Guardiola udzielił również wypowiedzi dotyczących kilku innych kwestii. W tym tygodniu w mediach mówiło się o rzekomym konflikcie między Davidem Villą a Leo Messim, jednak trener Dumy Katalonii rozwiał te plotki: „To niemożliwe aby zrobić sobie wroga z Davida. Jest zbyt miłym człowiekiem, wielkodusznym na boisku i w życiu osobistym”.
Nie mogło zabraknąć też pytania o jedną z najgorętszych spraw ostatnich dni. Chodzi oczywiście o wypowiedzi Zlatana Ibrahimovića, który obrażał wręcz Guardiolę za czasów gry w zespole Mistrza Hiszpanii. Pep jednak uciął wszelkie rozmowy na ten temat w znajomy sobie uprzejmy sposób: „Nie mam nic do powiedzenia. Nie chcę robić z tego problemu natury osobowej. Chciałbym mu jedynie podziękować za wszystko co nam dał w tamtym roku”.
25-lecie Fergusona
Sir Alex Ferguson obchodził dziś 25-lecie swojej pracy na ławce trenerskiej Manchesteru United, a Pep Guardiola skorzystał z okazji i pogratulował mu wspaniałych osiągnięć i tak długiego okresu pracy z klubem z Premier League: „Chylę przed nim czoła. Chciałbym mieć jego umiejętność do odbudowy zespołu i sprawienia, że przez tak długi czas jest on konkurencyjny. Coś takiego znajduje się tylko w zasięgu osób o dobrej intuicji, które wiedzą, czego chcą”.
Źródło: FCBarcelona.cat