FC Barcelona znana jest z tego, że próbuje w swoim klubie graczy z własnych szkółek rozmieszczonych po całym świecie. 10-letni Takefusa Kubo otrzymał taką szansę i został zawodnikiem FC Barcelony.
Jego historia dowodzi, że w szkółce w Yokohamie bardzo dobrze sprawują się trenerzy. Zadebiutował on w turnieju dla dzieci w Belgii, gdzie został wybrany najlepszym piłkarzem. To spowodowało, że włodarze klubu długo nie zastanawiali się nad sprowadzeniem go do macierzystego klubu Barcelony.
Matka Takefusa Kubo otrzymała pracę w Hiszpanii, co spowodowało, że decyzja o przejściu 10-letniego Japończyka została podjęta bardzo szybko. Teraz młody Azjata może podnosić swój kunszt w szkółce w Barcelonie, a nie długu być może zostanie nowym Leo Messim.
Takefusa Kubo to lewonożny gracz, który szaleje z przodu na ataku. Jego cechy i jakość w tak młodym wieku doprowadziły do tego, że jest przez wielu trenerów porównywany do Argentyńczyka.
Źródło: fichajes.net