Argentyńczyk strzelił już co najmniej jedną bramkę na 18 różnych stadionach w ramach Ligi Mistrzów. W środę kolejną zdobyczą Messiego stało się San Siro.
Publiczność na stadionie w Mediolanie oglądała bramkę snajpera Barcelony dwukrotnie. Za pierwszym razem gol został anulowany a piłkarz otrzymał żółtą kartkę za nieprawidłowe wykonanie rzutu karnego. Za drugim razem wszystko już było zgodne z regulaminem i bramka została uznana.
Messi strzelił przynajmniej jednego gola na 18 stadionach w całej Europie przez co wyrównał osiągnięcie byłego zawodnika Barcelony Thierry’ego Henry. Argentyńczyk zdobył praktycznie cały kontynent, od Lizbony po Mińsk strzelając także bramki na Wembley i Stadio Olimpico w finałach Ligi Mistrzów.
Swój podbój Messi rozpoczął we wrześniu 2006 roku w meczu z Werderem Brema. Wówczas jego bramka dała. Od tego czasu piłkarz urodzony w Rosario strzela bramki z brytyjską punktualnością.
Rzeczywiście, był najlepszym strzelcem w Lidze Mistrzów w ostatnich trzech edycjach, i jest to najlepszy strzelec Barcelony w europejskich turniejach. Messi 20 ze swoich bramek zdobył na Camp Nou, 23 zaś w spotkaniach wyjazdowych.
Argentyńczyk pomimo imponujących statystyk nie strzelił jeszcze nigdy bramki na Anfield (stadionie Liverpoolu) oraz na Old Trafford (stadionie Manchesteru United). Również Allianz Arena nie została zdobyta przez 24 latka chociaż grał tam z barwach Barcelony a także reprezentacji Argentyny.
Źródło: sport.es