To był dzień chwały dla tych, którzy zazwyczaj nie zdobywają bramek. Niestety na to spotkanie przyszło też mniej publiczności niż zwykle…
NAJLEPSZE: Wkład defensywy w ofensywę
Goleada Barçy miała niezwykłe dwa nazwiska: Gerard Piqué i Carles Puyol. Obaj obrońcy pojawili się na tablicy na Camp Nou, jako zdobywcy goli. Nikt nie spodziewał się, że Piqué strzeli gola po rzucie wolnym za faul w pierwszej części meczu. Ani, że Puyol pójdzie jak lew po podaniu Iniesty w drugiej połowie. Obaj zdobyli połowę goli w dzisiejszym spotkaniu i wpłynęli znacząco na dzisiejsze zwycięstwo Barçy.
NAJGORSZE: Mała frekwencja na Camp Nou
FC Barcelona gra dobrze, ale kibice nie zawsze reagują tak jak trzeba… Tym razem pretekstem był deszcz, który spadł w Barcelonie w godzinach porannych oraz popołudniowych. Mimo to zespół Pepa Guardioli daje fanom wystarczające powody do odwiedzin na Camp Nou. 66.692 widzów obejrzało dzisiejsze spotkanie – jest to najgorsza frekwencja w tym sezonie! Nagrodą dla tych, których deszcz nie wystraszył, była dobra gra zespołu i cztery gole.
Źródło: sport.es