Gerard Pique został ukarany wczoraj żółtą kartką za niesportowe zachowanie. Była to dla niego piąta kartka, więc nie zagra on w meczu przeciwko Levante, ale zagra w Gran Derbi 10 grudnia.
Dwóch graczy zagrożonych absencją w Gran Derbi, czyli Sergio Busquets (Real Madryt) i Gerard Pique (FC Barcelona) wyczyściło swoje konta kartkowe i będą pauzować w następnych spotkaniach, odpowiednio ze Sportingiem i Levante. Pique w rażący sposób w 83 minucie powstrzymywał się od rozpoczęcia gry, co wzbudziło uśmiech na twarzy sędziego Péreza Lasy. Z zachowania obrońcy niezadowolony był trener Guardiola i uważa, że ta inscenizacja była przesadzona.
Na szczęście sędzia nie umieścił w protokole meczowym, że Pique działał z premedytacją, co może uchronić go od ewentualnej komisji „kartkowej” (która mogła by narzucić dwa mecze kary). Pérez Lasa napisał „zawodnik opóźniał rozpoczęcie gry z zamiarem tracenia sekund”.
Tak więc, zabraknie Pique w następnym spotkaniu z Levante, ale (co najważniejsze) będzie on mógł zagrać na Santiago Bernabéu. Drugi z zagrożonych zawodników Barcelony, Busquets, nie zagrał we wczorajszym meczu. Guardiola będzie musiał się także powstrzymać z wystawieniem tego zawodnika w wyjściowej jedenastce w najbliższy weekend. Dani Alves i Mascherano, którzy mają na swoim koncie po trzy kartki są bezpieczni i będą mogli zagrać przeciwko Realowi Madryt.
Źródło: mundodeportivo.com