Książka napisana przez dwóch dziennikarzy, Danilo Díaza i Nicolása Oleę: „Alexis, ścieżka cracka” opowiada historię chłopca urodzonego w biednej rodzinie, który stał się zawodnikiem najlepszego zespołu świata.
W niedawno opublikowanej książce autorstwa dwóch dzienikarzy, Danilo Díaza i Nicolása Olei znajdziemy wiele anegdot dotyczących życia barcelońskiego cracka, Alexisa Sáncheza, na swojej drodze do piłkarskiej elity.
Zatytułowana „Alexisa, ścieżka cracka” (oryg. Alexis, el camino de un crack) biografia powstała także przy pomocy samego piłkarza, który opowiada w niej, że trudności, którym musiał sprostać aby przemienić się w zawodnika takiego jakim jest w dniu dzisiejszym, są dla niego czynnikiem do ciągłego doskonalenia się. Wyjaśnia to sam Alexis, przykładowo o twardych odbiorach piłki przez obrońców rywala: „Nigdy nie boję się, że dostanę kopniaka, to daje mi tylko więcej chęci do gry”.
W książce porównano ścieżkę życiową barcelońskiego cracka do tego co przeszły inne dawne gwiazdy futboli: Pelé, Garrincha, czy sam Diego Armando Maradona. Od czasu jego debiutu do zdobywania najważniejszych goli w Barçy, w tej książce zawarte są porównania też do takiego zawodnika jak grający niegdyś w Lazio rodak Alexisa, Marcelo Salas.
Kolega Chilijczyka z czasów gry dla Cola Cola wspomina go w następujący sposób: „Wstawał o ósmej rano i bardzo wcześnie przychodził na stadion. Nie lubił siedzieć w domu, wolał grać w piłkę. Trenował z nami, a potem grał z Matim Fernándezem. Później wracał na stadion o trzeciej po południu. Kochał Kapitana Tsubasę, prawda jest taka, że wszyscy w jego wieku się z nim utożsamiali”.
Dziś Alexis Sánchez osiągnął ważny etap w spełnieniu swojego marzenia stania się wielkim piłkarzem. Ścieżka zawodnika opisana w tej książce to, mamy nadzieję dla dobra piłkarza i dobra Barçy, zawiera jedną drugą wspaniałych rezultatów i efektownej gry Alexisa.
Źródło: Sport.es