„Guardiola powiedział mi żebym wyszedł zrelaksowany, robił to co potrafię i stanął z tym twarzą w twarz, twarzą w twarz”, powiedział po meczu Cristian Tello, który wystąpił wczoraj w wyjściowej jedenastce.
Pep Guardiola zabrał na pierwszy mecz Copa del Rey dwóch zawodników, którzy mają silną pozycję w Barçy B: Cristiana Tello i Rafinhę. Pierwszy z nich rozpoczął mecz od pierwszej minuty spotkania, zaś młodszy brat Thiago Alcántary wszedł na boisko z ławki rezerwowych.
Podziwiany za swoje niezwykłe umiejętności, Rafa „Rafinha” Alcantára zadebiutował w drugiej połowie spotkania z l”Hospitalet. Obecnie trwa debata nad tym czy, podobnie jak Thiago, wybierze w przyszłości reprezentację Hiszpanii czy Brazylii, a sam zawodnik skłania się ku drugiej opcji. Dziś jednak zawodnik o tym nie myślał i skupił się na ostatnim kwadransie spotkania, podczas którego występował na pozycji fałszywej „9”.
Podczas czterech sezonów Pepa Guardioli na ławce trenerskiej FC Barcelony, w pierwszym zespole zadebiutowało już 21 canteranos. Po meczu wypowiedział się Cristian Tello, który nie krył swojego szczęścia: „Bardzo cieszę się z debiutu, to było jak sen”, powiedział.
Źródło: Marca.com