Były tenisista, Yannick Noah oskarża Hiszpanów o stosowanie zabronionych środków. Po tych słowach nie trzeba było długo czekać na reakcje ze strony Półwyspu Iberyjskiego…
Minister sportu we Francji, David Douillet skrytykował swojego rodaka nazywając go nieodpowiedzialnym.
„Obecnie w sporcie jest jak w bajce „Asterix i Obelix ”. Brak magicznej mikstury skutkuje przegraną. Zaakceptujmy w doping, aby każdy miał równie szanse”, powiedział Yannick Noah.
W Hiszpanii po słowach Francuza zawrzało. Wiele sportowych osobistości postanowiło wyrazić swoją opinie na ten temat m. in. Josep Guardiola. „Pokaż nam dowody, wymień konkretne nazwiska albo zamknij się”, stwierdził ostro trener Barcelony. Gazety najdelikatniej nazwały Noaha ignorantem i kłamcą. Również prezes Hiszpańskiego Komitetu Olimpijskiego zabrał głos w tej sprawie: „Dla takich osób rozwój sportu w Hiszpanii jest bardzo trudny do zrozumienia. Ale ciężką pracą można osiągnąć wiele”.
Źródło: sport.pl