FC Barcelona zwyciężyła dziś 0-4 z katarskim Al-Sadd i przeszła do finału Klubowych Mistrzostw Świata, w którym zmierzy się z brazylijskim Santosem. Jednak po tym meczu głowy culés zaprząta co innego.
Najlepsze: Luksus dla rezerwowych
Guardiola oszczędził w meczu z Al-Sadd zawodników takich jak Alves, Piqué, Busquets, Xavi, czy Cesc i w początku spotkania wprowadził na boisko tych, którzy grają rzadiej, na przykład Adriano czy Keita. Obaj odpowiedzieli bardzo dobrze zdobywając trzy pierwsze gole dla Barcelony. Co więcej, w końcówce spotkania Maxwell zmienił Abidala i również wpisał się na listę strzelców.
Najgorsze: Kontuzja Davida Villi
W kadrze Barcelony uderzono na alarm po tym jak w ostatnich minutach pierwszej połowy spotkania David Villa doznał poważnego złamania kości piszczelowej w lewej nodze. El Guaje opuścił boisko na noszach i został zmieniony przez Alexisa Sáncheza. El Niño Maravilla również opuścił boisko z powodu dyskomfortu mięśnia przywodziciela lewej nogi. Co więcej, Puyol i Mascherano również mogli zakończyć spotkanie z urazami po ostrych zagraniach Yusefa Aliego w końcówce.
Źródło: Sport.es