Po trzynastu godzinach podróży zawodnicy FC Barcelony dotarli nareszcie do Japonii. Na lotnisko Norita w Tokio znaleźli się krótko po godzinie 14:45.
Wyprawa FC Barcelony dotarła już do Japonii, gdzie weźmie udział w Klubowych Mistrzostwach Świata. Podczas podróży zawodnicy odpoczęli po meczu, jednak gdy wylądowali na lotnisku, zastała ich noc – osiem godziny różnicy w strefach czasowych. W związku z uniknięciem tzw. „jet lagu” (zespół nagłej zmiany strefy czasowej) zawodnicy mieli unikać snu podczas podróży. Dlatego też zgodnie z zaleceniami spali maksymalnie przez cztery godziny.
Po przylocie do Tokio zespół udał się autokarem do miasta Yokohamy, do którego przybył po półtoragodzinnej podróży.
Źródło: Sport.es