Napastnik FC Barcelony, David Villa, wylądował na lotnisku w Barcelonie około godziny 19. Gracz leciał z Tokio do Frankfurtu medyczną awionetką Lufthansa, potem do Barcelony podobnym samolotem RFNN.
Na lotnisku El Prat w Barcelonie czekała już karetka, która odwiozła Davida Villę do Kliniki Quirón. W niej Hiszpan poddany zostanie różnym badaniom medycznym w celu ustalenia diagnostyki kontuzji i długości trwania przerwy w grze. Następnie napastnik będzie odpoczywał na jednej z sal w klinice i tam będzie czekał na decyzję lekarzy (dr Cugat i dr Pruna), która najprawdopodobniej pojawi się w poniedziałek.
Operacja odbędzie się w najbliższą sobotę lub niedzielę. Wszystko zależy od tego na ile poważna jest kontuzja i czy pojawiły się ewentualne stany zapalne, które mogły wystąpić w trakcie podróży. Jednak niemal wykluczona jest opcja, że zabieg zostanie wykonany w piątek.
Przypominamy, że David Villa (w spotkaniu półfinałowym Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko katarskiemu Al – Sadd) złamał kość piszczelową w lewej nodze.
Źródło: sport.es