Arbiter spotkania pomiędzy FC Barceloną a Realem Madyt, Fernández Borbalán, powinien wyrzucić Messiego z boiska za faul na Xabi Alonso – twierdzi madrycka Marca.
Fanów Realu Madryt musiały boleć gardła po tym, jak wszyscy razem zaczęli krzyczeć żywiołowo do sędziego, Fernándeza Borbalána, aby ten wyrzucił z boiska Leo Messiego, gdy ten sfaulował w środku boiska Xabiego Alonso.
Argentyńczyk wcześniej otrzymał żółtą kartkę za to, że po faulu Pepe na Alexisie, protestował decyzje sędziego (o nie pokazaniu żółtej kartki dla Portugalczyka – przyp. red.). Stało się to w 36 minucie, a 7 minut później Messi popełnił faul na Hiszpanie. Wtedy to odezwał się cały stadion z „prośbą” o drugą żółtą kartkę.
Fernández Borbalán nie usunął jednak zawodnika z boiska i Messi mógł dalej kontynuować grę. Postępowanie arbitra wzbudziło dyskusję wśród wielu fanów Realu.
Dla Andújar Oliver, prowadzący relację w Radio MARCA, powinien pokazać drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, Leo Messiemu.
Źródło: marca.com