Josep Guardiola zachwycał się grą barcelońskiej młodzieży z BATE Borysów. Trener Białorusinów przyznał, że jego drużyna nie była gotowa na starcie z obrońcami tytułu.
Josep Guardiola, trener Barcelony
Kto wie, co przyniesie przyszłość, ale ten klub dokonał wspaniałego wyczynu ufając Markowi Bartrze, Isaakowi Cuence, Sergiemu Roberto, Markowi Muniesie oraz Rafie Alcántarze. Nasza gra może zależeć od nich w przyszłości, ponieważ ci zawodnicy stanowią świetne pokolenie piłkarzy.
Gra w drugiej lidze pozwoli im stąpać twardo po ziemi. Wielu zawodników z dzisiejszego składu przegrało 0:3 z Elche w ostatni weekend. Oni mają świadomość wymagań w klubie, ale praca w tak spokojnym środowisku jest prosta. Trudniej jest wrócić do drugiej ligi i podtrzymać ten sam poziom. Nie mniej, jestem z nich zadowolony
.
Chciałbym podziękować wszystkim z pierwszej drużyny, którzy wystąpili w dzisiejszym spotkaniu – Pinto, Fontásowi, Pedro i Thiago. Nie jest łatwo grać, gdy twoi koledzy z drużyny siedzą na trybunach. Jutro zaczniemy myśleć o sobotnim meczu z Realem Madryt. Chcemy zagrać tak, aby wszyscy byli z nas dumni.
Mieliśmy bardzo trudny sezon, a ten mecz był jego puentą
. Nie mieliśmy więcej siły i nie byliśmy przygotowani na ten mecz. Nasza gra była nieskordynowana i to dlatego nie mogliśmy zatrzymać Barcelony.
Źródło: uefa.com