Jose Mourinho był niepocieszony po sobotnim pojedynku z Barceloną. Królewscy wyszli na prowadzenie już w 22. sekundzie, ale ostatecznie przegrali 1 – 3 i stracili fotel lidera na rzecz odwiecznego rywala.
Portugalski szkoleniowiec uważa, że FC Barcelonie dopisało szczęście, szczególnie przy bramce na 2 – 1, kiedy to po strzale Xaviego piłka odbiła się od Marcelo, co zmyliło Ikera Casillasa. Były menedżer Chelsea był rozczarowany skutecznością Cristiano Ronaldo, który przy stanie 1 – 0 zmarnował dogodną sytuację.
„Pierwsza połowa była wyrównana, ale bramka w drugiej połowie to było czyste szczęście i nic więcej. Potem rywale mieli psychologiczną przewagę wynikającą z prowadzenia i byli w stanie operować piłką, tak jak kochają to robić. Jednak szczęście zawsze ma znaczenie. Kiedy było 1 – 0, powinniśmy podwyższyć na 2 – 0, co normalnie by się zdarzyło, gdyż Cristiano normalnie pakuje piłkę do bramki” – powiedział Mourinho.
Źródło: goal.com