Jeden z dyrektorów Realu Madryt, Miguel Pardeza, nie chciał rozmawiać o ewentualnym starciu Barcelony z Królewskimi w ćwierćfinale Pucharu Hiszpanii.
„Przed nami jest jeszcze jedna runda do przejścia. To nie czas na to, aby rozmawiać o przyszłości. Musimy się teraz skoncentrować na naszym bezpośrednim rywalu. Kiedyś przyjdzie czas na rozmyślaniu o kolejnej rundzie rozgrywek. Do tego jeszcze daleko. Musimy skupić się na tym turnieju a potem zobaczymy, co się stanie” – powiedział Miguel Pardeza.
Dyrektor Królewskich nie chciał wypowiadać się na temat tego, kto jest faworytem starcia z Málagą w 1/8 Copa del Rey. „Nie można mówić o faworytach. To dwa pierwszoligowe zespoły, Real Madryt jest na dobrej drodze, ale Málaga także dobrze sobie radzi. Ma kilku świetnych zawodników, którzy grają z poświęceniem i dlatego nie możemy wskazywać faworyta tych spotkań” – przyznał.
Głos zabrał także dyrektor sportowy Málagi, Fernando Hierro. „Będziemy starać się wyczerpać wszelkie nasze możliwości. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie ciężko, ale nikt nie zabroni nam marzyć” – stwierdził.
Źródło: Sport.es