Po pomyślnie zakończonych Klubowych Mistrzostwach Świata, Sandro Rosell, zarząd, sztab szkoleniowy oraz piłkarze uczcili zwycięstwo w finale świętowali podczas uroczystej kolacji.
To był ostatni raz kiedy do wspólnego posiłku zasiedli piłkarze w Yokohamie. Nikt nie mógł czuć się lepiej niż wczoraj, każdy cieszył się z drugiego dla FC Barcelony trofeum Klubowych Mistrzostw Świata.
W jednej z sal Royal Park, Sandro Rosell spotkał się na uroczystej, prywatnej kolacji z kadrą piłkarzy oraz menadżerów, sztabem szkoleniowym, rodzinami i przyjaciółmi. Podczas posiłku głównym tematem był mecz z Santosem oraz gratulacje dla całego zespołu.
Było to, więc ostatnie tego typu spotkanie na japońskiej ziemi. O 13:00 czasu lokalnego wszyscy wylecieli z Tokio do Barcelony. Podróż potrwa 11 godzin. Piłkarze są oczekiwani na lotnisku El Prat około godziny 18:00 (czasu naszego).
Źródło: sport.es