José Manuel Pinto wziął udział w dzisiejszej konferencji prasowej. Bramkarz wyznał, że rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu są na etapie zaawansowanym.
Bramkarz Barçy potwierdził, że rozmowy w sprawie renowacji kontraktu zmierzają w dobrym kierunku. „Jesteśmy blisko osiągnięcia porozumienia, co czyni mnie bardzo szczęśliwym”, powiedział.
Pinto, który zagra w tym tygodniu przeciwko l’Hospitalet, nie wierzy, że awans jest już rozstrzygnięty. „Jesteśmy gotowi na mecz i wiemy, że nie będzie łatwo. Nie tylko przez zmęczenie po podróży z Japonii, ale przede wszystkim dlatego, że nasi przeciwnicy udowodnili już, iż potrafią grać dobrze. Jesteśmy mentalnie przygotowali na trudną przeprawę”, wyznał.
Bramkarz nie miał jeszcze okazji, aby odwiedzić w szpitalu Davida Villę, który został wyłączony z gry na 4-5 miesięcy, ale wymienia wiadomości z napastnikiem. „Nie udało mi się go odwiedzić, ale kontaktowałem się z nim. Poza tym obejrzałem wideo, które opublikował w internecie. Wszyscy wiemy, jak silną jest osobą i jestem bardzo szczęśliwy, że operacja zakończyła się sukcesem”.
Pinto wyjaśnił także przepis na sukces zespołu Barçy: „Być wytrwałym, mieć nadzieje i ambicje”. Golkiper FC Barcelona wyjaśnił, że wielu jego kolegów, którzy wygrali już każdy możliwy tytuł „kontynuuje swoją pracę z zaangażowaniem równym piłkarzom z cantery”. Na temat wygrania Klubowego Mistrzostwa Świata, José Manuel wypowiedział się krótko: „Dla mnie wszystkie tytuły są równie ważne”.
Źródło: fcbarcelona.com