Bracia Alcántara, Thiago i Rafinha, udzielili wywiadu dla El Marcador. W rozmowie z reporterem przyznali, że obaj są bardzo zadowoleni z tego, że mogli po raz pierwszy zagrać razem w zespole Guardioli.
Thiago i Rafinha odwiedzili studio programu El Marcador po tym jak FC Barcelona pokonała BATE Borysów w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wydaje się, że dla braci spełniło się ich wspólne marzenie – gra razem na Camp Nou.
Nikogo nie zaskakuje radość Rafinhi, który może teraz powiedzieć, że grał w Lidze Mistrzów w wieku 18 lat: „zadebiutować w Lidze Mistrzów na Camp Nou i razem z moim bratem na boisku to coś, czego nigdy nie mogłem sobie wyobrazić. Fakt, że stało się to rzeczywistością jest fantastyczny, obaj jesteśmy bardzo szczęśliwi”.
„Futbol od zawsze był obecny w naszych życiach. Od dziecka było tak, że on stał na bramce, a ja strzelałem. Później się zamienialiśmy. Wspólna gra w pierwszym zespole to coś, o czym nawet nie marzyliśmy, ale cieszymy się, że stało się to faktem”, powiedział Thiago.
Bracia podziękowali Klubowi za ciężką pracę jaką wykonuje z zawodnikami w młodszych drużynach i za zaufanie jakim Guardiola obdarzył zawodników rezerw: „Mamy trenera, który ośmiela się dawać szanse gry 18-latkom i 20-latkom. Fakt, że gramy tak jak gramy pokazuje tylko, że jego zaufanie w nas zaprocentowało”, dodał starszy z braci.
Rafinha powiedział, że to „radość” mieć trenera takiego jak Guardiola „daje nam okazje takie jak ta dzisiaj i musimy być pewni, że je wykorzystamy”.
Bracia Alcántara chcą kontynuować ciężką pracę aby móc na boisku grać razem jeszcze dłużej: „Mam nadzieję, że to nie ostatni raz, będziemy nadal marzyć i pracować ciężko aby to stało się ponownie”, dodał Rafinha.
Źródło: FCBarcelona.cat