FC Barcelona zremisowała dziś z Realem Madryt 2-2, jednak dzięki zwycięstwu w pierwszym meczu przechodzi do półfinału. Poniżej zamieszczamy najlepsze i najgorsze z tego spotkania.
Najlepsze: Awans do półfinału i golazo Alvesa
Barcelona przeszła już do finału i, jeśli Valencia nie pozwoli Levante na odrobienie straty 4-1, to właśnie Los Ches będą kolejnym rywalem Blaugrany. Jednak aby to osiągnąć trzeba było krwi, potu i łez. Blancos ruszyli do ataku i zaskoczyli swoją postawą chyba nawet samego Guardiolę. Bramki Pedro i wspaniały gol Alvesa uspokoiły nieco grę, ale na szczęście wyrównujące trafienia Ronaldo i Benzemy na nic się zdały.
Najgorsze: Nerwowość i błędy w obronie
Barça nie była taka jak zawsze. Presja Madrytu dusiła, a błędy w obronie i straty piłki prowadziły do groźnych kontrataków, po których padły bramki Cristiano Ronaldo i Benzemy. Na szczególną uwagę zasługuje jednak Pepe. Portugalczyk obejrzał żółtą kartkę… w 92. minucie!
Źródło: Sport.es